wtorek, 16 kwietnia 2013

Kilka słów o włosach




Przyznam szczerze, że włosy są dla mnie bardzo ważnym elementem wizerunku. W przeciwieństwie do wielu stylistek, które uważają, że dobrze jest nosić krótkie fryzury, bo dodają pazura, wyrazistości i siły,  uważam, że warto nosić długie włosy, tak długo jak tylko pozwala na to ich stan i kondycja. Oczywiście jest kilka warunków mówiących o tym, że długość do pasa pasuje nastolatkom, półdługie tak do łopatek do 40, a powyżej 40 nie powinny dotykać ramion (wyjątek, gdy są z przodu wycieniowane, z tyłu mogą być długie). No ale przecież mówi się, że dzisiejsza „40 to tak jak kiedyś 30” :-). 
Uważam, że powinniśmy podkreślać to co mamy najlepsze,  a jeżeli są nimi gładkie i lśniące oraz gęste włosy, róbmy tak. Osobiście uważam długość do łopatek za optymalną, elegancką i wyrafinowaną.
Pani Grażyna Torbicka jest dobrym przykładem na to, że w długie włosy dodają młodzieńczości.

Źródło internet

Zasady ułatwiają życie, ale przede wszystkim trzeba się kierować poczuciem estetyki. Prawda jest taka, że niektórym twarzom szczególnie kwadratowym  ładnie jest w krótkich fryzurkach.  Łagodzi wtedy to rysy twarzy i odwraca uwagę od mocnej szczeki.  Sęk w tym by  długo wyglądać młodo, trzeba zachować jak największą naturalność w kolorze włosów i fryzurze. Spójrzmy na zdjęcia starszych osób, mam lub babć jak miały 30 lat wyglądały dużo poważniej, właśnie przez to, że miały wyczesane i wystylizowane fryzury. Postarza również zaniedbanie, złe obcięcie, kilka kolorów na głowie, jak u skunksa. Niestety jeszcze dalej się to zdarza. Nie mogę patrzeć na niektóre kobietki, ładne i zgrabne z takim czymś na głowie, wyglądają na rozmyte i zmęczone, a do tego w szaro-burych lub czarnych ubraniach. Kolory działają cuda, ale dobrze dobrane do naszego typu urody i temperamentu. Ja zawsze wyglądam dobrze  w ubraniach  granatowo- niebieskich a najlepiej w dżinsowym niebieskim. Jak mam zły dzień, jestem zmęczona lub smutna ten kolor pomaga mi to ukryć.    Rudy (czerwony)  kolor włosów, uznawany przez część Polek za dodający siły, często robi nam krzywdę. Młode dziewczyny jeszcze tego nie znają ale fatalnie ( wręcz strasznie ) wygląda na nich  siwy odrost. Inna sprawa to, że  ten kolor wydobywa każdą niedoskonałość cery a my Polki z tendencją do pękających naczynek same prosimy o krytykę (dobry podkład to wtedy podstawa, dorzuciłabym jeszcze korektor).  Myślę, że wiele Pań tak przyzwyczaiło się do swojego wizerunku, że nie zdają sobie sprawy, że wyglądają po prostu źle. Przez lata chodzą do tej samej fryzjerki, która robi im to co zawsze od x lat. Znajomy który przyjechał z Turcji zapytał z przerażeniem w oczach czemu większość pań po 50 ma krótkie włosy i są tak bardzo zmęczone i zaniedbane, wyglądają na swoje babcie. Może pora to zmienić?! 

sobota, 6 kwietnia 2013

Spontaniczna mini sesja z udziałem przyjaciółki




Tydzień przed świętami wpadła do Polski moja przyjaciółka, która mieszka w Wielkiej Brytanii.  Zapracowana mama dwójki ślicznych dziewczynek. Tym razem bez nich, wiec mogłyśmy pójść na zakupy.
Magda, jeśli mogę o tym powiedzieć, ma dobre oko do wynajdywania perełek ciuchowych, ale czasami  ma problem z zestawianiem tego  i z doborem dodatków. A dlatego, że jest zapracowana to ja i jej siostra (też moja przyjaciółka)  czasami pomagamy jej w doborze fajnych zestawów i mówimy jak ma co z czym nosić. Obie sukienki na zdjęciach wypatrzyłyśmy w Solarze na przecenach, zieloną sukienko-tunikę Aga, a ja czerwoną sukienkę z jerseyu (mam słabość do kiecek z tego materiału). Granatowe rajstopy  w zielone groszki wpadły nam w oko na wystawie w Calzedoni, od razu pomyślałyśmy, że będą super wyglądały z obiema sukienkami. Magda miała to tylko zaaprobować. I tak Było :-).

W dniu wylotu zrobiłam jej makijaż i mini sesje  w nowych zestawach. Mam nadzieje, że się podoba, my miałyśmy FUN (zdjęcia z tej sekcji pozostaną prywatne ;-))