czwartek, 24 kwietnia 2014

Promocje w drogeriach



W Rossmannie trwa obecne promocja -49 % na pudry, podkłady, bronzery, róże i korektory (22-27.04). W następnej kolejności będą tusze, cienie, kredki i eyelinery (28.04 - 04.05), a od 05-11 maja produkty do ust, lakiery i odżywki do paznokci. W drogeriach NATURA -40% na kosmetyki do makijażu 28.04- 05.05

Jeżeli od dawna polowaliście na jakieś kosmetyki a wydawały Wam się za drogie to jest to okazja do ich wypróbowania.

Róże i Bronzer 



Od dawna myślałam o zakupie kolejnych produktów z Bourjois. Skusiłam się  więc na 2 wypiekane róże (aktualna cena 25,50) i bronzer słynną czekoladkę (cena 31,59).  Jak wiecie produkty z tej firmy są tańszą alternatywą produktów z Chanel. Kupiłam też korektor, który mi się kończy, ale o tym poniżej.


RÓŻ W SWOIM MAŁYM OKRĄGŁYM PUDEŁECZKU
Co pisze producent na temat różów: wypiekana tekstura różu podczas aplikacji zamienia się w lekki puder, łatwy w nałożeniu i idealnie wtapiający się w skórę. Jedno pociągnięcie pędzelka uwalnia zniewalający aromat różany. Szeroka paleta kolorów pozwoli Ci znaleźć odpowiedni odcień na dzień, na wieczór, na lato czy na zimę. Wbudowane lusterko i pędzelek ułatwiają małe poprawki. (http://www.bourjois.pl/katalog/makijaz/cera/roze/roz)
Zgadzam się z powyższym jednakowoż lusterko najczęściej - jak to bywa z produktami sypkimi jest zabrudzone i trochę za małe.


Swój pierwszy róż, 32 Ambre D`OR w kolorze bursztynowym  kupiłam w 2009 roku i mam go do tej pory, ma taką samą konsystencje i zapach jak na początku ( a może nawet lepiej się go aplikuje, nie wiem czego to zasługa), a używam go zamiast bronzera do konturowania mojej twarzy.





Moje aktualne różane :-) nabytki to: 



95 Rose de Jaspre- w moim odczuciu róż ze srebrnymi delikatnymi drobinkami idealny dla blondynek o jasnej skórze.

33 lilas D`or - ciekawe połączenie liliowego ze złotem (drobiny są bardzo widoczne), zdecydowanie dla intensywnych  i raczej ciepłych typów urody.






DÉLICE DE POUDRE - SŁOŃCE NA WYCIĄGNIĘCIE RĘKI. PUDER BRĄZUJĄCY
Co pisze producent o moim kolejnym nabytku:
Lekko połyskująca formuła wzbogacona o złote drobinki nadaje skórze blasku bez zbędnego błyszczenia. Pyszny, czekoladowy zapach i miękka konsystencja, sprawi, że rozpuścisz się od nadmiaru przyjemności. Delice do Poudre dostępny jest w jednym odcieniu, nr 52 idelanie podkreślającym złotą opaleniznę na policzkach i dekolcie. http://www.bourjois.pl/katalog/makijaz/cera/pudry/delice_de_poudre

Zapach przepyszny J dla mnie trochę bardziej waniliowy niż czekoladowy, ale to są indywidualne odczucia. Konsystencja pudrowa. Polecam nakładanie bardzo lekką ręką, po uprzednim zmatowieniu skóry, w przeciwnym razie grożą nam ciemne plamy.
Kolor mógłby być jaśniejszy i z tego co wiem jest wersja jaśniejsza o numerze 51, ale widocznie niedostępna w Polsce (nawet na zdjęciu na załączonym linku widnieje kolor 51).



Zestaw idealny podkład i puder 


Z produktów Bourjous polecam połączenie podkładu Healty Mix Serum z ujednolicającym  pudrem w kompakcie healthy balance (ja mam oba w kolorze 52 Vanilla). O podkładzie pisałam TUTAJ Puder jest miałki, jakby satynowy,  używając pędzla pozostawia tylko lekką mgiełkę na skórze.  Doskonały dla suchej skóry i pod oczy. Cudnie pachnie owocami. 


Podkłady godne uwagi


Podkłady, które testowałam od jakiegoś czasu to:

Loreal True Match w kolorze n1 wg. producenta idealne dopasowanie do koloru skóry. Formuła podkładu, wzbogacona o ultra drobne pigmenty, idealnie rozprowadza się na skórze i podkreśla jej naturalny kolor. Perfekcyjny wygląd bez smug, grudek i efektu maski. http://www.lorealparis.pl/makijaz/cera/true-match/podklad/n7-miel-dore.aspx

Plusami tego podkładu jest zapewne jego szeroka baza kolorystyczna w kolorzch N-neutralnych, W- ciepłych, C- zimnych, więc dla każdego znajdzie się coś miłego. Znajdą się nawet kolory dla super bladziochów. Według mnie nie jest to jednak podkład dla skóry przesuszonej z widocznymi skórkami i liszajami ponieważ je podkreśli. Podkład jest pudrowy, doskonały na większe wyjścia, dobrze kryje, nie przemieszcza się ( dla osób które nie lubią błysku), dla mnie idealny na wieczorne wyjścia.

Rimmel Wake me up, jakiś czas temu bardzo polecany na YouTube. Nie będę zamieszczała notki producenta bo jest długa , sami zobaczcie: http://pl.rimmellondon.com/produkty/face/podk%C5%82ad-wake-me-up.
Powiem tak, lubię go, aktualnie  jest drugi w kolejce po healty mix serum. Idealny na dzień, daje dobre krycie, ładnie pachnie i nawilża skórę. Jedynym mankamentem (a może nie) daje naprawdę duże rozświetlenie i trzeba go zmatowić w strefie T. Jak dla mnie jest idealny do dziennego makijażu, daję taki zdrowy wygląd skórze. Nie polecam go do bardzo tłustej skóry bo spotęguje świecenie.


Korektory



Korektory które aktualnie używam i polecam to (od najmniejszego krycia):
1.       Dax Cashmere Correktor, lubię go niezmiennie od wielu lat, daje delikatne krycie, doskonale nawilża i rozjaśnia skórę pod oczami. Polecam go dla dojrzałych Pań ponieważ nie podkreśla zmarszczek.
2.       Rimmel Match Perfection, zużyłam już kilka opakowań (w kolorze 03 Classic Beige) ładnie kryje lekko rozświetla skórę,  dobry do codziennego makijażu praktycznie każdej skóry.
3.       Loreal True Match, mocne krycie, pudrowe, nie dla osób z głębokimi zmarszczkami pod oczami. Zalety takie jak przy podkładzie, idealny na wieczór lub dla osób z tłustą skórą. 

 Do jednego produktu Max Factor Mastertouch korektor pod oczy,  mam mieszane uczucia, wszystko byłoby ok, kolor, krycie konsystencja, ale był niewydajny, a przez to wydał mi się bardzo drogi i nie wart swojej ceny. Jak chcecie go kupić to tylko na promocji (jak widzicie na zdjęciu jest puściutki).
Pozdrawiam
Agnieszka

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz